no tak... jak się ma tyle spraw na głowie, zmartwień i problemów to się zapomina o tym, kiedy się założyło bloga i o rocznicy z tego tytułu.... Otóż mam spore zaległości (swoją drogą nie tylko w blogowaniu ale i załatwianiu pewnych spraw- mniej lub bardziej osobistych...) ale postaram się znaleźć czas by to nadrobić... dziś trafiłam na pewien bardzo ciekawy blog.... spodobał mi się bardzo prezencik, który właścicielka oferuje jako nagrodę w ogłoszonym przez siebie candy.... szczegóły znajdziecie klikając w banerek na bocznym pasku- w ten piękny i kolorowy obrazek... więc zapisałam się i ja... data- 10 październik- termin ogłoszenia wyników jest bliska mojemu sercu.. zwłaszcza od 2008roku:) kiedy to urodziła się moja Hanka skakanka:) miło byłoby wygrać taką piękną koszulkę z jej wizerunkiem:) przy okazji pomyślałam że i ja ogłoszę porocznicowe candy u siebie... wymyślę szybciutko co mogłoby być nagrodą, wymyślę jeszcze jakiś banerek i się ogłoszę:) w między czasie jednak nie próżnowałam jeśli chodzi o robótkowanie i klejenie kartek... jedyne co tak naprawdę mam i sprawia mi największą radość to te moje kartki właśnie... zwłaszcza że ostatnimi czasy posypało się kilka zamówień:) większości z nich nie mam niestety uwiecznionych na fotografii... ale dość pisania- zachęcam teraz do oglądania.... :)
|
wykonana kiedyś w odpowiedzi na apel Rachel.... niestety nie dostarczona:( |
|
na urodzinki bliźniaczek... obie dostały po takiej samej karteczce |
|
z wykorzystaniem starej serwetki:) |
o żesz....jaki wysyp:)...super:)pozdrowionka!:)
OdpowiedzUsuń:) trzymam kciuki za tę piękną datę 10.10
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że z niemałym wzruszeniem przemaszerowałam bloga wzdłuż i wszerz. Gdybyś potrzebowała jakiejkolwiek pomocy w akcji dla Hani - służę pomocą :)))
Tymczasem bardzo Was obie cieplutko pozdrawiam dzielne dziewczyny ♥