moja guziczkowa bransoletka od wewnętrznej strony nadgarstka |
i z zewnętrznej strony...... |
jedno z wyzwań na blogu szuflady dotyczy wykonania bransoletki dowolną techniką.i choć to zupełnie nie moja bajka jeśli chodzi o robótki ręczne to i ja postanowiłam dołączyć się do tej zabawy:) miałam pomysł na wykonanie jej z koralików, ale postanowiłam, że będę oryginalna i zostanę przy guzikach, które podkradłam mojej mamie z przybornika:) użyłam guzików o perłowym odcieniu i o zbliżonych rozmiarach.. z racji, ze same w sobie są połyskujące, zdecydowałam że nie będę nadmiernie przesadzać z ich ozdabianiem więc dodałam tylko małą perełkę i delikatną kokardkę:) może i nie jest zbyt efektowna, ale na pewno oryginalna i uwierzcie mi, że świetnie pasuje do czarnych rzeczy:) pozdrawiam:)
Świetny, niebanalny pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu, pozostawiony komentarz i dołączenie do obserwatorów!
Jest mi niezmiernie miło!:-)
Pozdrawiam serdecznie!
Świetna!
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł.
I oto właśnie chodzi, żeby zrobić coś co nie koniecznie jest z własnej bajki. A jeśli dodatkowo jest oryginalne-niestandardowe to tylko lepiej.
Dziękuje za udział w szufladowej zabawie.
dzięki dziewczyny za miłe słowa:) jak znajdę czas to może wymyślę jeszcze coś innego:) wasze komentarze jak najbardziej pozytywnie wpłynęły na moje robótkowe ego:) staram się jak tylko mogę żeby moje prace były niestandartowe:) dużo korzystam z pchlego targu u nas w mieście- zawsze można cos tam znaleźć ciekawego- guziki, koraliki:)świetna zabawa takie wynajdowanie:) a jeszcze lepsza- tworzenie i miłe słowa odnośnie tej twórczości:) dzięki dziewczyny jeszcze raz:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, dzięki za udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna i pomyslowa praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady